Co z seksem podczas okresu? Obalamy mity o menstruacji
Wokół miesiączki nadal pokutuje wiele nieprawdziwych informacji przekazywanych z pokolenia na pokolenie. Niektóre z nich mają żartobliwy charakter, jak np. to, że podczas okresu nie można kisić ogórków i piec ciast, a także chodzić do dentysty (co ciekawe, nadal uważa tak ponad 20 proc. kobiet). Są też jednak takie mity, które mają duży wpływ na nasze życie, są szkodliwe, mogą prowadzić do błędnych przekonań, niewłaściwych postaw, a nawet ryzykownych zachowań. Rozprawmy się z nimi raz na zawsze!
Najczęstsze mity na temat miesiączki
Podczas menstruacji nie można zajść w ciążę
Mit. Jak wynika z badania przeprowadzonego dla Kulczyk Foundation w 2020 r., to jeden z najczęściej pojawiających się mitów, i to zarówno wśród kobiet dojrzałych, jak i nastolatek. Powszechnie uważa się, że menstruacja jest okresem niepłodnym, jest jednak pewne "ale…". Nasze organizmy nie działają, jak szwajcarskie zegarki i nie wszystkie procesy zachodzą w nich książkowo. Może być tak, że cykl menstruacyjny u danej kobiety jest krótszy niż książkowe 28 dni, a co za tym idzie owulacja nie następuje po dwóch tygodniach, jak to piszą w podręcznikach do biologii, a jedynie po kilku dniach od zakończenia miesiączki. Dodając do tego fakt, że moment współżycia nie jest tożsamy z momentem zapłodnienia, bo plemniki są w stanie przeżyć w organizmie kobiety nawet pięć dni, wychodzi na to, że współżycie w trakcie okresu wcale nie jest "bezpieczne" i może skutkować zajściem w ciążę.
Brak okresu oznacza jedno – ciążę
Mit. Ciąża jest tylko jedną z możliwych przyczyn zaprzestania miesiączkowania. Inną, równie oczywistą może być menopauza. Okres nie występuje także u kobiet zażywających antykoncepcję hormonalną (leki zmniejszają objętość błony śluzowej macicy, przez co nie dochodzi do krwawienia lub jest ono bardzo skąpe). Brak regularnych miesiączek może zwiastować także kłopoty ze zdrowiem, a dokładniej z gospodarką hormonalną. Jeśli hormony nie działają poprawnie, może dojść do zaprzestania owulacji, nieodpowiedniego przyrostu endometrium, PCOS, a wszystko to może objawiać się brakiem comiesięcznego krwawienia. Pamiętajcie, że brak regularnych miesiączek (u dorosłych kobiet przed menopauzą) jest zawsze powodem do konsultacji z ginekologiem.
Okres zawsze boli
Mit. Przekonanie o tym, że okres musi boleć, jest jednym z najbardziej szkodliwych dla kobiet. Owszem, skurcze macicy występujące podczas menstruacji mogą być bolesne, ale nie powinny uniemożliwiać normalnego funkcjonowania. Jednak wiele kobiet podczas krwawienia zwija się z bólu, nie jest w stanie pracować i chodzić do szkoły, a zgłaszając te dolegliwości swoim lekarzom, słyszy, że "okres musi boleć". Tymczasem silny ból menstruacyjny jest jednym z głównych (i najczęściej bagatelizowanych) objawów endometriozy – choroby, która dotyka już co dziesiątą Polkę. Ból pojawiający się przy endometriozie wynika ze stanu zapalnego, który pojawia się w organizmie. Endometrium "wędruje" z macicy do innych narządów, osadza się na nich i rośnie oraz złuszcza się tak jak w macicy. Nie ma jednak naturalnego ujścia, więc zostaje wewnątrz ciała, wywołując stan zapalny. Stąd okropny ból i problemy z zajściem w ciążę. Kobiety, które walczą z endometriozą, zgodnie twierdzą, że jest ona na tyle paskudna, że nie życzą jej najgorszemu wrogowi. Nie wierzcie więc w to, że okres "ma boleć" i że "taka jest wasza uroda".
Nie można uprawiać seksu podczas menstruacji
Mit. Nie ma medycznych przeciwwskazań do współżycia podczas okresu. Wręcz przeciwnie, są dowody na to, że orgazm może zredukować ból miesiączkowy. Skurcze macicy spowodowane orgazmem wywołują eksplozję endorfin i oksytocyny – naturalnych "leków" przeciwbólowych. Ponadto badania pokazują, że podczas miesiączki poziom libido u kobiet rośnie. Jednak nie inicjują one zbliżeń w obawie przed reakcją partnera. Krew miesiączkowa jest bowiem uważana za brudną, co jest kolejnym mitem. Nie ma w niej żadnych "nieczystości". To mieszanina śluzu, płynów ustrojowych i błony śluzowej macicy. Dlatego jedynym przeciwwskazaniem do współżycia podczas miesiączki może być uczucie dyskomfortu u kobiety, nic więcej.
Okres = płodność
Mit. Regularne miesiączki nie oznaczają, że kobieta nie ma kłopotów z płodnością. Nawet u kobiety regularnie miesiączkującej, która nie boryka się z żadnymi kłopotami hormonalnymi, mogą występować cykle bezowulacyjne, które uniemożliwiają poczęcie.
Fakty, czyli kilka liczb dotyczących okresu
- 450– tyle razy przeciętnie miesiączkuje kobieta w swoim życiu;
- 6 lat – tyle czasu kobieta krwawi przez całe swoje życie;
- 40 lat – przez tyle lat statystycznie miesiączkuje kobieta – od pierwszej miesiączki do menopauzy;
- 50–80 – tyle ml wydzieliny miesiączkowej wydala kobieta podczas prawidłowej miesiączki;
- 30 proc. – według raportu dla Kulczyk Foundation tyle kobiet doświadcza syndromu PMS;
- 6 tys. zł – mniej więcej tyle pieniędzy w ciągu całego życia kobieta wydaje na środki menstruacyjne;
- co 10 Europejka dotknięta jest ubóstwem menstruacyjnym.